home > polish > internet

Jak nowe technologie wpłyną na wzrost liczby Świadków Jehowy?

[Przełożył: Dawid S., aka PanWór, 27.09.2024]

Wróć myślami do początku lat 80. Jednym z kluczowych momentów w dziejach Świadków Jehowy było opublikowanie książki „Kryzys sumienia” autorstwa Raymonda Franza, byłego członka Ciała Kierowniczego. Powolne rozpowszechnianie tej „odstępczej” publikacji początkowo nie wywarło większego wpływu na Świadkach. Dopiero wraz z nadejściem ery Internetu, kiedy w 1996 roku rozpoczęła się masowa popularyzacja sieci, informacje zawarte w tej książce zyskały szeroki zasięg. To właśnie dzięki Internetowi nastąpił gwałtowny spadek tempa wzrostu liczby Świadków Jehowy – z poziomu 7% rocznie w latach 80., do około 2% w późniejszych latach.

Dalszym dowodem na to, że Internet wpływa na spadek wzrostu liczby członków Świadków Jehowy, jest zauważalna korelacja między krajami o najniższym tempie wzrostu tej organizacji a tymi, w których dostęp do Internetu osiąga najwyższy poziom.

Aby uzyskać dane wykorzystane do stworzenia powyższego wykresu, kliknij tutaj. (ang.)

Zjawisko to staje się szczególnie wyraźne, gdy analizujemy odsetek osób uczestniczących w kursach biblijnych, które ostatecznie decydują się na przyjęcie chrztu.

Internet rozwija się w zawrotnym tempie — liczba użytkowników niemal podwoiła się od 2014 roku do kwietnia 2024, rosnąc z 2,73 miliarda do 5,44 miliarda, co stanowi aż 67% populacji świata. (oberlo.com/statistics/how-many-people-use-internet, dostęp: 27.09.2024)

Od 2002 roku Internet ewoluował z platformy do udostępniania dokumentów w przestrzeń interakcji społecznej, szczególnie za pośrednictwem portali społecznościowych. Termin Web 2.0 symbolizuje nową erę, w której użytkownicy mogą korzystać z bogatych mediów oraz interaktywnie dzielić się informacjami, m.in. przez wiki, kanały RSS, mashupy i blogi. Ta technologia umożliwia błyskawiczne rozpowszechnianie treści oraz dyskusję nad różnorodnymi punktami widzenia.

Nowoczesne technologie ukazują przedsmak przyszłych możliwości:

  • Prędkość łączy internetowych ewoluowała od wolnych modemów dial-up, przez szerokopasmowe łącza, światłowody, aż po technologię 5G, oferując niemal natychmiastowe czasy odpowiedzi.
  • YouTube stwarza możliwość publikowania zarówno osobistych, jak i edukacyjnych treści wideo, dostępnych dla szerokiego grona odbiorców.
  • Funkcja Street View w Mapach Google umożliwia trójwymiarowe wizualizacje wideo praktycznie każdego miejsca na Ziemi.
  • Smartfony wprowadziły powszechny, stały dostęp do Internetu, stając się nieodłącznym elementem codziennego życia.
  • Media społecznościowe, takie jak Facebook czy Instagram, pozwalają na bieżąco śledzić życie znajomych na całym świecie.
  • ChatGPT, jako zaawansowane AI, dostarcza konwersacyjnych możliwości generowania tekstu o jakości zbliżonej do ludzkiej, tłumaczenia języków, tworzenia kreatywnych treści oraz udzielania merytorycznych odpowiedzi na różnorodne pytania.

Gdy te technologie zostaną zintegrowane, Internet przekształci się z tradycyjnych, statycznych stron tekstowych w dynamiczną wirtualną rzeczywistość. Jaki będzie tego skutek?

Świadkowie jehowy oferują przesłanie, które wielu dostrzega jako nielogiczne i pełne nieścisłości. Jednak ludzie padają ofiarą tego przekazu poprzez powolną i subtelną indoktrynację. Proces ten zaczyna się od kilku miesięcy przyjemnych studiów nad książką, która przedstawia doktrynę w sposób atrakcyjny i przystępny. Następnie pojawia się udział w zebraniach i intensywna dawka „bombardowania miłością” (ang. love bombing) przez członków zboru. Zanim zainteresowana osoba zdąży odkryć bardziej kontrowersyjne i niepokojące aspekty wierzeń, jest już psychicznie przygotowana, a nawet częściowo odporna na błędy logiczne, które wcześniej mogłyby budzić jej sprzeciw.

Jednym z kluczowych powodów, dla których Internet wpływa na zahamowanie wzrostu liczby członków Świadków Jehowy, jest możliwość zdobycia pełniejszych informacji przez osoby, które jeszcze nie poddały się skutecznej indoktrynacji. Wyobraź sobie, jak będzie to wyglądać w ciągu najbliższych lat. Po otrzymaniu pierwszej publikacji od Świadków Jehowy, a jeszcze przed pierwszym kursem biblijnym, domownik będzie mógł swobodnie przeszukać Internet, by odkryć historię tej organizacji i liczne błędy doktrynalne. Co więcej, technologie takie jak Google Maps pozwolą na wirtualną podróż do najbliższej Sali Królestwa, gdzie jednym kliknięciem będą mogli obejrzeć nagranie z zebrania. W trakcie oglądania wykładu starszego, szybko zauważą, jak duża część dyskusji koncentruje się na przedstawianiu ludzi „ze świata” jako złych i godnych zniszczenia. W toku studium Strażnicy, mechaniczne odpowiedzi Świadków na rutynowe pytania ujawnią brak głębszej refleksji. Bez emocji związanych z bezpośrednią interakcją, osoba studiująca Biblię dostrzeże te zebrania w ich prawdziwym świetle — jako zaplanowane sesje indoktrynacyjne. W efekcie szansa na przekształcenie „zainteresowanego” w regularnie studiującą osobę będzie marginalna, a postęp do roli głosiciela będzie jeszcze mniej prawdopodobny.

Pojęcie Web 3.0 jest używane do przewidywań dotyczących przyszłości Internetu, z naciskiem na sztuczną inteligencję — maszyny będą dynamicznie wyszukiwać i analizować informacje, dostarczając je w czasie rzeczywistym. To otworzy drogę do błyskawicznej analizy historycznych sprzeczności doktrynalnych, błędów i zmian w naukach Świadków. Każdy nowy artykuł Strażnicy będzie poddawany równoczesnej, szczegółowej analizie, a informacje o błędnych cytatach, nieścisłościach naukowych, zmianach w doktrynie oraz błędach logicznych będą natychmiast rozpowszechniane w sieci, zwiększając świadomość o tych nieścisłościach.

Jednym z kluczowych powodów przynależności do organizacji religijnych jest potrzeba więzi społecznych, co w sektach jest szczególnie podkreślane poprzez oferowanie „rodziny”. Jednak serwisy społecznościowe zaczną podważać tę zaletę, umożliwiając ludziom łatwe nawiązywanie kontaktów z osobami o podobnych poglądach zarówno lokalnie, jak i na całym świecie. Zwłaszcza młode pokolenie, dostrzegając, jak Internet ułatwia budowanie relacji i przyjaźni, będzie mniej obawiać się opuszczenia sekty. Dzięki tej łatwości nawiązywania nowych kontaktów, wyjście z sekty nie będzie już oznaczało wkraczania w przerażającą nieznaną rzeczywistość, lecz stanie się przejściem do świata pełnego nowych możliwości i znajomości.

Rozmawiałem z 24-letnim sprzedawcą oprogramowania internetowego, który z rozczarowaniem stwierdził, że jest zbyt stary, aby należeć do pokolenia internetu. Kolejne pokolenie, które się rodzi i żyje w świecie internetu, jest nieustannie połączone i online. To właśnie to pokolenie, którego Ciało Kierownicze kompletnie nie rozumie i nie wie, jak nad nim zapanować. Niezależnie od tego, czy ktoś urodził się jako Świadek, czy zetknął się z nimi podczas działalności w terenie, nie będzie możliwe, aby obecnym i przyszłym osobom studiującym ze Świadkami uniemożliwić samodzielne zdobywanie wiedzy oraz poznanie obu stron historii. Edukacja stanowi największe zagrożenie dla każdej sekty. Tam, gdzie statyczne strony z informacjami pomagały dotąd w kształceniu dociekliwych, teraz interaktywne, wizualne prezentacje uniemożliwią nawet najbardziej naiwnym i podatnym osobom uleganie kłamstwom głoszonym przez Towarzystwo Strażnica.

Oderwani od rzeczywistości członkowie Ciała Kierowniczego wydają się unikać otwartego zmierzenia się z tym, jaki wpływ przyszłe innowacje internetowe będą miały na rozwój organizacji, i wydają się być słabo przygotowani do stawienia czoła tym wyzwaniom. Ich strategia opiera się głównie na defensywie, zamiast przyjęcia ofensywnego podejścia. Nawet po modernizacji strony jw.org w 2013 roku, Strażnica ogranicza swoje wykorzystanie internetu wyłącznie do przekazywania informacji, ignorując ogromny potencjał rozwoju, który niosą ze sobą media społecznościowe oraz interaktywne funkcje, takie jak możliwość komentowania na stronie. Ten brak zaangażowania wydaje się być napędzany strachem przed alternatywnymi poglądami. Organizacja znajduje się teraz w sytuacji, gdzie balansuje między potrzebą zachowania ścisłej kontroli nad przepływem informacji a coraz bardziej dynamicznym, wolnym rynkiem, na którym dostęp do wiedzy jest nieograniczony i różnorodny.

Początkowe wykresy wyraźnie pokazują, że tempo konwersji oraz wzrost liczebny wśród Świadków Jehowy ulega spowolnieniu. Jedną z najbardziej znaczących statystyk, którą należy zauważyć, jest rosnąca średnia wieku członków tej organizacji. Raport Pew Research Center (dostęp: 27.09.2024) porównuje zmiany demograficzne pomiędzy rokiem 2007 a 2014 w Stanach Zjednoczonych, ukazując gwałtowny wzrost w starszych grupach wiekowych. Wyraźnie widać, że populacja Świadków Jehowy starzeje się, nie będąc zastępowana w tym samym tempie przez młodszych członków. W dłuższej perspektywie doprowadzi to do szybszego spadku liczebności, ponieważ większa liczba starszych członków będzie naturalnie odchodzić, a ich miejsce nie zostanie zajęte przez młode pokolenia.

Tłumaczenie: Rozkład wieku wśród Świadków Jehowy; % Świadków Jehowy, którzy są w wieku...

Wynik tej sytuacji najprawdopodobniej prowadzi do jednego z dwóch możliwych scenariuszy. Jeśli Towarzystwo Strażnica nie wprowadzi żadnych zmian, liczba osób opuszczających organizację zacznie przewyższać liczbę chrztów. Alternatywnie, może dojść do próby przesunięcia się w stronę głównego nurtu. Przejrzystość, jaką oferuje internet w odniesieniu do tej organizacji, może zmusić ją do porzucenia bigoteryjnych i sekciarskich nauk oraz praktyk. Wymagałoby to rezygnacji z takich działań jak wykluczanie i unikanie byłych członków oraz zmiany nauki, że tylko Świadkowie Jehowy przetrwają Armagedon. Niezależnie od tego, czy internet przyczyni się do spadku liczby Świadków Jehowy, czy do reformy doktryn Strażnicy, oba te scenariusze będą pozytywnym krokiem.

Polecane artykuły

The Truth Verses the Truth – czy „prawda” zdoła oprzeć się internetowi? (Autor: Stephen Cox, jęz. ang)

creative commons copyright    Paul Grundy  2005 - 2025